I kolejna wymianka dobiegła końca. Przyznam, że narobiłam trochę zamieszania, bo jestem poza domem i nie wiedziałam, że przesyłka do mnie przyszła, a osoba, która mi wysyłała przez ponad dwa tygodnie nie dostała potwierdzenia, ze przesyłka dotarła. Dobrze, że moteczek nad wszystkim czuwała - urodzona organizatorka :) Ehh, w ogóle przestaję cokolwiek ogarniać, na szczęście na czwartek jadę do domu.
Prezent dla mnie przygotowywała doriss.
Oto, co dostałam:
Torebka z wyszywaną różą (CUDO!), kwiatowa broszka, wstążka z różami, guziki, świeczuszki (ach!) no i kawki, herbatki, słodkości :) Dziękuję :)
Moją przesyłkę otrzymała Ela. Ja wysłałam jej..
kolczyki, dwie broszki, guziki, koronki, herbatki i czekoladę. Mam nadzieję, że się spodobało :)
A w zdjęcie wkradła się moja siostrzenica, która jest przyczyną mojego pobytu poza domem :)
Niedługo relacje z kolejnej wymianki - uff, ledwo się wyrabiam :D
Śliczne prezenty zrobiłas i dostałaś,pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńRóżane cudeńka:))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
śliczności :)
OdpowiedzUsuńI znów muszę przyznać, że wymianki to super sprawa :-) Pozdrawiam ciepło
OdpowiedzUsuńGratuluję prezenciku:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Śliczna róża na tej torebeczce, broszka świetna i wiele fajnych przydasi. Prezent, który wysłałaś też jest świetny. Tego lata wiele babeczek będzie paradowało w różanych broszkach, kolczykach. Pozdrawiam - Mangosia
OdpowiedzUsuńSuper wymianka. Jestem studentką hydrologii na Wydziale geografii i pisałam o jeziorze Jamno leżącym niedaleko Koszalina, a dokładnie o tym jak środowisko w tym człowiek wpływa na stan jego wód. Ciekawy temat. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńtą koroneczkę juz wykorzystałam -z nieba mi spadła -zobacz kopertówkę która zrobiłam tam jest,pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚlicznie dziękuję za udział w moim wakacyjnym candy. Bardzo mi miło:)Życzę szczęścia w losowaniu:)Cieplutko pozdrawiam i życzę dużo słoneczka!
OdpowiedzUsuń