MUFFINKI

Dwie.

Jedna pofrunęła do Ewy z okazji urodzin..

(zdjęcie Ewy)

..a druga dziś została osobiście wręczona mojej przyszłej współlokatorce, również z okazji urodzin.

Obie prace zgaszam do wyzwania w Szufladzie.

WYRÓŻNIENIE

Wyróżnienia blogi teraz oblatują, to i mnie się dostało :D od Ani - dziękuję :) Ja akurat do tego mam stosunek iście obojętny :)
No to 7 rzeczy o mnie..
1. Uwielbiam lody miętowe. UBÓSTWIAM lody miętowe. Każde inne jem jak mnie poczęstują, ale sama nie kupuję, natomiast lodów miętowych obsesyjnie wypatruję w sklepowych zamrażarkach i lodziarniach i gdy tylko zobaczę, kupuję bez względu na cenę i mój stan zdrowia :D
2. Pierwszy raz w życiu nie mam w domu żadnego zwierzęcia - miałam już psy, papugi, rybki, chomiki, świnki morskie, a nawet pająki, gąsienice i ślimaki :D Jednak przede wszystkim koty - tych ostatnich bardzo mi teraz brakuje, do tego stopnia, że gdy przechodzę przez osiedle i widzę kota, siadam obok niego na chodniku i potrafię tak siedzieć nawet pół godziny.
3. Gdy zobaczę, przeczytam lub usłyszę coś pięknego wzruszam się jak głupia :D wiele razy zdarzyło mi się rozpłakać podczas słuchania muzyki :P
4. Jestem nieprzeciętną ciamajdą :D Moi znajomi już wiedzą, że nie powinno się mnie zostawiać samej a każde gapiostwo niewybaczalne u przeciętnej osoby u mnie przyjmują ze stoickim spokojem - wszak to norma :D
5. Mam talent do psucia swoich prac. Często siedzę nad czymś bardzo długo i gdy już kończę wpada mi jakiś pomysł "ulepszenia" i w efekcie cała praca jest nie do odratowania.
6. Mam fioła na punkcie oczu - wszystkie moje zasuszone kwiaty, tablica korkowa, chustecznik, kubki i słoiczki i wiele innych rzeczy mają papierowe oczy (i imiona :D). Chciałam nawet iść na kierunek co się zwie "Zastosowania fizyki w biologii i medycynie, specjalność optyka okularowa", ale na myśl o tym że miałabym komuś dłubać w oku ciarki mnie przechodzą..
7. Od 13 roku życia opiekuję się dziećmi - moi rodzice prowadzą pogotowie opiekuńcze, czyli krótkookresową rodzinę zastępczą (dziecko może być u nas maksymalnie rok, ale czasem jest nawet dwa lata). Przez te sześć lat przewinęło się przez nasz dom ok. 60 dzieci od czterodniowego po sześcioletnie - więc jeśli któraś z was potrzebuje niani - polecam się :D

Mam nadzieję, że po przeczytaniu tego nie uznacie mnie za nienormalną :D

No a teraz wyróżnione blogi przeze mnie - jeśli wasz stosunek do tego typu wyróżnień jest pozytywny, poczęstujcie się, jeśli nie - nie obrażę się, jeśli tego nie zrobicie :)

1. zakątek dzieciątek
2. made by jaszmurka
3. marysza
4. modrakcafe
5. stryszek yoasi
6. nie tylko sutasz
7. z całego serca
8. wzory biżuterii
9. lunamin - tworzone nocami
10. anibyleco
11. by giraffe
12. cynkowe poletko
13. czarna biedronka
14. czekoujarzmianie
15. drycha
16. igraszki z włóczką

Jeszcze zasady :
- podziękowanie i link blogera, który przyznał nagrodę
- skopiuj i wklej logo na swoim blogu
- napisz o sobie siedem rzeczy;
- nominuj szesnaście innych cudownych blogerów (nie można nominować blogera, który Wam przyznał nagrodę)
- napisz im komentarz, by dowiedzieli się o nagrodzie i nominacji.

PS: Kciuki zdały egzamin: PRZED WAMI STUDENTKA INFORMATYKI I EKONOMETRII W WARSZAWIE !

ZNÓW WYGRANE CANDY

Muszę to powiedzieć : WYBITNA ZE MNIE SZCZĘŚCIARA :D:D Najpierw wygrałam candy u jaszmurki, i to dwa dni z rzędu :D (candy trwało tydzień, każdego dnia co innego do wygrania)
Do mnie należał dzień trzeci..

i czwarty :)

Niedługo potem dostałam nagrodę pocieszenia w rozdawajce miriam.
Trafiły do mnie te czytadła :)

I tym sposobem w przeciągu 1,5 miesiąca wygrałam SZEŚĆ razy :D

Ze studiami nie układa się najlepiej, ale ciągle mam nadzieję, że dostanę się z listy rezerwowej, a jeśli nie.. No cóż, długich wieczorów z lubym na telefonie ciąg dalszy.

PS: Adres bloga również się zmienił :)

WYNIKI CANDY

No to lecimy z wynikami. Krótko i na temat :) WYGRYWA..... KAMAREK Gratuluję i czekam na adres :)

Banerków nie sprawdzałam, w losowaniu wzięły udział wszystkie zgłoszenia - także osób, które nie wypełniły wszystkich warunków, mimo że je pogrubiłam - niektórym nawet zasad nie chciało się przeczytać, nie mówiąc o reszcie posta. Jak widać, mogłabym wpisać tytuł "Candy", wkleić zdjęcie kolczyków a pod spodem napisać, że nagrodą jest możliwość umycia mi mieszkania szczoteczką do zębów, a i tak parę osób by się zgłosiło. No cóż.

WYMIANKA LETNIA I MORSKA

No to lecimy z kolejną wymianką:)
Przyznam, że ta wymianka przyprawiła mnie o mnóstwo stresu, gdyż Modrak przysłała mi tak cudowne prezenty, że nie było łatwo odwdzięczyć się jej za tyle wspaniałości. A była to wymianka skumulowana, gdyż:
1. I ja, i Modrak zapisałyśmy się na wymiankę morską w Szufladzie, ale nie zostałyśmy wylosowane. Obie też miałyśmy już przygotowane prezenty. Zaproponowałam więc, byśmy się wymieniły prywatnie.
2.Modrak się zgodziła i poprosiła mnie, bym dodatkowo wykonała jej sutaszowego kotka. Ja poprosiłam ją o agaty.
3.Kilka dni później zostałyśmy sparowane w letniej wymiance u Rity.
Tym sposobem powstała potrójna wymianka. Oto efekty :)

WYMIANKA MORSKA

Od Modrak

WYMIANKA U ANIJURY

Oj, nie wyrabiam się :)
Ania ogłosiła jakiś czas temu wymianko-candy u siebie. Mnie została przydzielona Niesława. Prezent miał być absolutnie dowolny. Zostałam poproszona o zielone duże i okrągłe kolczyki oraz bransoletkę. No to voila! :)

A Cóż dostałam od Agnieszki?

Zdjęcia z bloga Agnieszki, ja nie zdążyłam obfocić, zresztą moje foty są tak zabójczej jakości.. :D

Jestem z wymianki bardzo zadowolona, dziękuję Agnieszko i Tobie Aniu za organizację :)