Muszę to powiedzieć : WYBITNA ZE MNIE SZCZĘŚCIARA :D:D Najpierw wygrałam candy u jaszmurki, i to dwa dni z rzędu :D (candy trwało tydzień, każdego dnia co innego do wygrania)
Do mnie należał dzień trzeci..
i czwarty :)
Niedługo potem dostałam nagrodę pocieszenia w rozdawajce miriam.
Trafiły do mnie te czytadła :)
I tym sposobem w przeciągu 1,5 miesiąca wygrałam SZEŚĆ razy :D
Ze studiami nie układa się najlepiej, ale ciągle mam nadzieję, że dostanę się z listy rezerwowej, a jeśli nie.. No cóż, długich wieczorów z lubym na telefonie ciąg dalszy.
PS: Adres bloga również się zmienił :)